Archiwum 16 listopada 2004


lis 16 2004 return of the didi ;)))
Komentarze: 1

Male zmiany na blogu, moze sie nie podobac ale rybka mnie to :P  Zmienie jak bedzie czas i ochota...

A na poczatek dialogusie nowe :)  Zlote mysli pana od PO (POwiec) bo juz mi zeszyt zasmiecaja i musze je wywalic gdzies. A gdzie mozna wywalac jak nie na bloga misqi. Buzka.... WRESZCIE MAM TA STALKE :)

Kuba staje na krzesle zeby uruchomic wideo
On: Krzeslo jest pekniete!
POwiec: Krzeslo moze peknac, zebys ty tylko na mnie nie spadl!!!

Zglaszamy Braki zadania na PO (na oko zglasza sie polowa klasy)
POwiec: Jak juz mowilem jestem czlowiekiem leniwym wiec wiecej BZ nie wpisuje...

POwiec: Kiedys nasza armia byla wieksza... Tak NIEZWYCIEZONA jak w tej chwili!

POwiec: Dzialanie srodkow psychochemicznych polega na tym, ze wszystko widzimy
w rozowych barwach. Nawet PO nam sie podoba przez te 2 godziny...

POwiec: Dostaniesz piatke, na pewno dostaniesz piatke. Teraz mozesz pytac
kiedy, ale dostaniesz na pewno...
Eskimos: Kiedy?
POwiec: Bez nerwow, spokojnie...

POwiec: Jak uda nam sie rzutnik pozyczyc to wam to wyswietle. Ale moze byc
problem, bo szkola ma tylko dwa. Jeden jest zamkniety i nie ma klucza a drugi
nie ma zarowki...

\\  Bajka o Krzysiu bajkopisarzu ;) \\
POwiec (sprawdza obecnosc): Gdzie jest Kamil M.?
Krzys: Nooo.... na SLUBOWANIU!
POwiec: Gdzie??
Krzys: Na..... NA SLUBOWANIU HARCERSTWA!

didisia : :