Archiwum 10 lipca 2004


lip 10 2004 imprezujemy dalej........
Komentarze: 1

Hehe, normalnie zacytuje ulubione slowa Mlodego: „ALE JAJA!”. Bylam wczoraj na dysku w Pietni z Sandra i Yezym. Miala być tez Iwonka ale tylko jej tata nas zawiozl i ona wrocila, bo bambry przyjechaly :P. To dluga historia nie chce mi się opowiadac J. Ale napisze o kims innym.

Poznalam Truskawe dokladnie 18 czerwca w Pietni i jak już chyba pisalam, jak dobrze pamietam, to przyjezdzal do mnie dzien w dzien swoim srebrnym Polo żeby sobie pogadac. Raz z kumplami (tak tez Ilona zakochala się w pewnym grafficiarzu Dzastinie), a czasem bez kumpli. Trus ma 21 lateq i osoba anonimowa w powiecie (co najmniej) nie jest. Wczoraj na dyskotece zanim przywital się ze znajomymi,  minela chyba godzinka!! Co ja tam będę pisac o jego slawie :P. Przyjechal do mnie dzisiaj ok.14 (2 godziny po moim rozstaniu z lozkiem) tylko dlatego, ze nie odpisywalam mu rano na smsy i nie odbieralam jak dzwonil... Był tez przedwczoraj pol godzinki po polnocy bo... nie miał czasu w dzien, a chcial mnie zobaczyc. Także z Krapkowic przyjechal żeby 30minut sobie ze mna posiedziec w samochodzie. Dzisiaj moja kochana mamusia już w koncu nie wytrzymala i musiala poznac mojego goscia. Czemu nie mogę mieć mamy, która choc czasem nie wtraca się w moje sprawy?? Poczestowala Trusa obiadkiem oczywiscie i z bratem usiadla sobie z nim przy stole :P. Hehe, myslalam ze walne tam... otwarlam sobie ksiazke o pieskach i ogladalam. Gadali sobie, a jak mi nie odpowiadaly jakies niezreczne pytania mamuski to mowilam: „o, zobaczcie jaki fajny piesek, zawsze chcialam miec takiego!”.

Dzisiaj chyba pojde sobie poimprezowac ze znajomymi z Kociny (tak jak niemalze codziennie). Przyjada jacys kolesie z Opola i bedzie spoczko mam nadzieje ;). Moze w namiocie bede spala, ale to sie zobaczy jeszcze... A jutro jak kogos wyciagne to pojde na „nocne plywanie” na basen. Od 20 do 23 bedzie mozna sobie popluskac sie w baseniku. To tez jeszcze sie zobaczy JJJ. Musialabym pozegnac sie z ciotka i z kuzynka bo do Niemiec jada na jakies 2 tygodnie i trzeba sie podlizac to mi moze cos fajnego przywioza :P. Poza tym Natalka ponoc za mna teskni... a raczej jak przypuszczam to chcialaby sie dowiedziec czegos wiecej o Majce ;). Hehe, chyba jej sie spodobal chlopaczek :P. Zajebiscie... wakacje sa the best tylko niech pogoda sie utrzyma dlugo!!!

 

P.S.: Przed chwila sie dowiedzialam, ze na te cale plywanie bilet od lat 18 J. Czyli nie bedzie nocnego pluskania :P.

 

didisia : :