Komentarze: 0
Jestem wQrzona i zle mi :((( Mialam na dysk jechac i co znow mi sie plany jebnely!!! Jedna kumpela chora, druga sie z matka poklocila i nie chce z nia gadac nawet a reszcie sie nie chce (nudne stworzenia!!) albo nie moga (pieprzenie nawet sie nie spytaly pewnie). A znowu niezla imprezka na pewno sie bedzie krecic i ZNOWU MNIE NIE BEDZIE! Juz 2 tygodnie!!! Normalnie niec tylko sie jebnac krzeslem :/ Ide bo musze cos jeszcze sprobowac wymyslic!!
Wiadomosc z ostatniej chwili : GADAM Z MARTA B. I MOZE POJEDZIEMY DZISIAJ ALBO JUTRO (ona jest tak jak ja stuknieta wiec moze sie udac :P) Hehe ide juz mi sie nie chce pisac. Notka jest tak O zeby byla :P