gru 06 2005

herbatka, czekoladka i Mikolajki


Komentarze: 3

Czasami to trzeba sobie usiasc wygodnie, zrobic ciemnego chlebka z serkiem i pomidorkiem i herbatke Lipton z cytrynka i cukrem do kubeczka i polozyc przed soba Toffifee (czy tam inne karmelki z czekoladka). I najlepiej nie myslec w tym momencie o niczym... Dobrze ze te karmelki z czekolada nie potrafia mowic :P
Ostatnio potrzebuje czesto tej czekolady a pozniej sie dziwie czemu tak rosne wszerz... Moje chorobska mnie troche powykanczaly a jeszcze ta szkola wysysa resztki mojej energii. Dzisiaj postanowilam nie ruszac zadnych szkolnych ksiazek, ale po smsku powiadamiajacym mnie, ze moje Slonko odrabia zadanie na czwartek, postanowilam podazac za jego przykladem ;P  Tyle ze sie nie udalo bo nie jestem taka inteligentna i blyskotliwa (czyt.po co ja sie pchalam na ten fakultet z matmy??!!) i zrzucilam ksiazeczke z lozka z zamiarem zrobienia jej krzywdy (a co!!). Nahle do pokoju wszedl moj brat i rozkazal mi kupic mamie pod choinke za jego pieniadze ksiazke. Tjaa... oddalam mu te 7zl bo jakbym za nie kupila ksiazke to by mi nawet na wstazke nie wystarczylo... Jesli bym w ogole kupila ksiazke a nie musiala ja sama napisac... Wiecie jak jest z tymi swiatecznymi promocjami... W koncu sie na minus wychodzi jak juz jest po wszystkim :P
Siedze sobie teraz z ta herbatka i probuje nie myslec o tym jakie te Mikolajki nudne byly... No coz... I Mikolaj wcale mnie nie przynosi dzieciom tego o czym marza... A moze ja niegrzeczna bylam??!! No bo w sumie nudzi mnie juz to mowienie mamie ze podobaly mi sie skarpetki i majtki...
Pozdrowionka dla wszystkich, dzieki ktorym nie jest tak nudno jakby moglo byc <przytule> A buziaczki tylko dla Milusia (:***) bo jest najlepszy na swiecie :*

Obiecuje ze postaram sie niedlugo dodac dialogi...

didisia : :
Milek
11 grudnia 2005, 19:45
no
didi
08 grudnia 2005, 17:34
Pani Ciii ma serce bo mi wstawila \"np\" zamiast \"1\" :P
JoLa
07 grudnia 2005, 21:59
Taak kochana,masz rację,te Mikołajki rzeczywiście nie należały do tych najlepszych...Raz,że Mikołaj poleciał z nami w kulki i prezentów nie chciał przynieść,a dwa,że tyyyleee sprawdzianów było...=/ Ehh,czy ci nauczyciele serca już nie mają??=( Ja chcę już święta!!

Dodaj komentarz