Bez tytułu

Bylam u babci sobie :D Ciotka D. (dla znajomych Dorotka) poffiedziala jak zwykle ze ma mnie dosc, ale zrobila mi rano kakao a to z jej strony wielki dowod miłosci :D Wiec nie ma sie o co martwic, ona zawsze mowi ze ma mnie dosc i gdzie sie odwroci to mnie widzi (pfff) Ogolnie to smiesznie bylo (jak zwykle). Zrzucalam Natalie z lozka a ciotka H. poffiedziala ze zawalu mozna dostac z nami :D
Teraz texty mojej babci jak ogladala z nami (ze mna i Goferem) KŁO WADIS ;)

-Ursus walczy z bykiem
Babcia: Kooopnij go w nos!!!!

-Byk upada
Babcia: Aale go zrobił!!!

Teraz inne texty rodzinki :P

Natalia: Lukasz rozbil szklanke w pokoju!
Ciocia H.: Jak?? Do ciebie rzucal??

Dorotka: Ja chyba jestem głupia...

No i texty szkolne :)

Anglista: Wy tu jestescie od czarnej roboty, nie ja!

Anglista: Who is Sauron?
My: The Dark Lord
Anglista: And who is the Dark Lord?
My: Sauron?

// ...jak Przemek poszedł do kąta ;) //
Marynia: Skad pan to wie?
Anglista: Bo ucze angielskiego...
Mateush: Studia nie poszly na marne!
Przemek: JAKIE STUDIA?!

Anglista: To nam zrobi Lukasz R.
RybA: Nie, nie lubie wciskac!
     .... nie Jeffowi!!
Marynia: Nie Jeffowi powiedzial...
Mateush: SLYSZELISMY TO!!
Anglista: Ale dlaczego? Jeff nie jest przystojny?